Kontrolowany przez Orlen pionowo zintegrowany koncern energetyczny od wczoraj ma już “pełnoprawnego” prezesa zarządu. Został nim Sławomir Staszak, który zasiada w zarządzie spółki od kwietnia, a od czerwca pełnił obowiązki prezesa zarządu. Stanowisko to pozostawało formalnie nieobsadzone od marca.
Od 2020 roku Energa, której największym akcjonariuszem był wcześniej Skarb Państwa, jest kontrolowana przez Orlen. Płocki koncern posiada obecnie 90,92% udziałów w spółce. Jeszcze do niedawna prowadził spór z inwestorami mniejszościowymi, których zamierzał wykupić, wycofując akcje z obrotu publicznego. W marcu rozpoczął się proces zmian kadrowych w organach statutowych spółki. Jednocześnie pełniącym obowiązki prezesa zarządu został Michał Perlik, który tworzył przez kolejne tygodnie jednoosobowy zarząd. Co ciekawe, otrzymał on absolutorium jako jedyny członek zarządu Energi powołany w okresie prezesury Daniela Obajtka w Orlenie.
W kwietniu na stanowiska wiceprezesów zarządu powołani zostali Sławomir Staszak oraz piastujący już tą funkcję w przeszłości Roman Szyszko. Pierwszy z wyżej wymienionych menedżerów po rezygnacji Michała Perlika został na przełomie maja i czerwca pełniącym obowiązki prezesa zarządu. Do zarządu spółki powołany został wówczas Piotr Szymanek, były wiceprezes zarządu i p.o. prezesa zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Wczoraj rada nadzorcza Energi powołała Sławomira Staszaka na stanowisko prezesa zarządu spółki. Decyzja ta kończy wielomiesięczny stan tymczasowości w spółce, w którym funkcja ta pozostawała formalnie nieobsadzona.
Sławomir Staszak jest radcą prawnym. W chwili objęcia funkcji wiceprezesa zarządu Energi był partnerem zarządzającym w K&S Kancelarii Radców Prawnych Kardasz Staszak, a także prezesem zarządu i właścicielem spółki Baltshares. Prowadził także działalność gospodarczą w zakresie konsultingu w ramach firmy doradczej “Strategy. Sławomir Staszak”. Zasiada również w radach nadzorczych spółek BOMA i Wilandt Brothers, a także w radzie Fundacji Kardiochirurgii Pomorskiej. W przeszłości był także prezesem zarządu K&S Prosperity oraz członkiem rad nadzorczych Atiya, Netvest Group i Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Po powołaniu do zarządu Energi zasiada w radach nadzorczych kluczowych spółek zależnych koncernu – Energi Obrót i Energi Operatora.
Pytanie o docelowe miejsce Energi w strukturze grupy kapitałowej Orlen pozostaje wciąż aktualne. Szef koncernu Ireneusz Fąfara zapowiedział jej maksymalne uproszczenie. Tymczasem aktywa Orlenu w obszarze segmentu elektroenergetyki i ciepłownictwa pozostają rozproszone. Część z nich należy do Energi, a część do spółki PGNiG Termika, przejętej w ramach połączenia koncernu z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem. Orlen posiada także własne elektrociepłownie gazowo-parowe w Płocku i Włocławku. Nowe bloki CCGT w Grudziądzu i Ostrołęce realizują z kolei spółki celowe. W przypadku Grudziądza jest to spółka należąca do Energi, zaś projekt ostrołęcki realizuje podmiot należący do Energi i Orlenu. Trudno uznać tak złożoną strukturę za przejrzystą i czytelną.